#1 2008-07-17 12:44:00

Admin

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-07-15
Posty: 153
WWW

No to pierwsza seria dowcipów :)

Żona wróciła od fryzjera, ubrała się w najlepszą sukienkę i tak pokazała się mężowi:
- I co o mnie sądzisz?
- Szczerze?
- Szczerze.
- Jesteś plotkara i źle gotujesz.


Rozmawiają dwaj starsi panowie. Jeden mówi do drugiego:
- Zbliża się wasza rocznica ślubu nieprawdaż?
- Tak - odpowiada drugi - i to spora, bo 20.
- Wow i co zamierzasz zrobić z tej okazji dla swojej żony?
- Zabiorę ją na wycieczkę do Australii.
- Nieźle, a co zrobisz dla żony z okazji 25 rocznicy ślubu?
- Pojadę i przywiozę ją z powrotem.

Podejrzewająca swojego męża o niewierność kobieta, próbowała rozwiązać problem wzbudzając zazdrość w swoim mężu. Spytała prowokująco:
- Co byś powiedział, gdybym ci powiedziała, że spałam z twoim najlepszym przyjacielem?
- Cóż - odpowiedział mąż - powiedziałbym, że jesteś lesbijką.

Facet dał ogłoszenie do gazety "Szukam żony". Jeszcze tego samego dnia otrzymał mnóstwo odpowiedzi. Zdecydowana
większość zaczynała się słowami "Weź pan moją".

Dwóch facetów siedzi przy barze i narzekają jakie to ich żony są przerażające. Pierwszy mówi:
- Moja jest tak straszna, że jak ją postawiłem na polu zamiast stracha na wróble, to ptaki oddały zeszłoroczne czereśnie...
Drugi na to:
- A moja ma wymiary 90/80/60.
- To całkiem nieźle.
- Taak... Druga noga tak samo...


Kowalski przychodzi do domu i mówi do żony:
- Co ty jesteś taka naga?
- A no nie mam się w co ubrać.
- Jak to: jedna bluzka, druga bluzka... O! Cześć Józek!

Mąż do żony:
- Masz ochotę na szybki numerek?
- A są jakieś inne?


Rozmawia dwóch kolegów:
- Czy znasz moja żonę?
- Znam.
- A ile byś mi za nią zapłacił?
- Ani grosza.
- Dobra. Umowa stoi.


http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20090912310214.png

Offline

 

#2 2008-07-24 21:15:34

igus

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-07-18
Posty: 66

Re: No to pierwsza seria dowcipów :)

Kolejna dawka humoru na poprawienie dzionka:


- Weź mnie - namiętnie mruczy żona.
- Oszalałaś? Przecież ja nigdzie nie wychodzę

---------------------------------------------------------

Siedzi facet przy grobie i krzyczy:
- Dlaczego musiałeś umrzeć! Dlaczego musiałeś umrzeć! Dlaczego musiałeś umrzeć!
Podchodzi drugi i pyta
- Panie Kogo pan tak żałuje? Ojca, syna?
- Pierwszego męża mojej żony.

-----------------------------------------------------------

Żona mówi do męża:
- Kochanie jutro jest rocznica naszego ślubu - jak ją uczcimy?
Na to mąż odpowiada:
- Może minutą ciszy?!

---------------------------------------------------------

Kobieta pyta męża:
- Dlaczego nasz sąsiad tak klnie?
- Albo mu pies uciekł, albo żona wróciła...

---------------------------------------------------------

Mąż rano patrzy w lustro i mówi do żony:
- Co sobie pomyślałaś wczoraj, jak przyszedłem pijany do domu z tym sińcem?
- Jak przyszedłeś to go wcale nie miałeś.

--------------------------------------------------------

Co zazwyczaj robią mężowie po odbytym stosunku?
- 10% odwraca się na drugi bok i zasypia, 10% wychodzi do łazienki....
A pozostałe 80%?
- No cóż, ubierają się i wracają do domu.

-----------------------------------------------------------

Ksiądz podczas mszy w kościele:
- Małżeństwo to tak jakby dwa okręty spotkały się w porcie.
Jeden z mężczyzn odzywa się szeptem do kolegi:
- To ja chyba trafiłem na okręt wojenny.

Offline

 

#3 2008-07-31 20:38:33

fiona

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-07-18
Posty: 66

Re: No to pierwsza seria dowcipów :)

Seks głośny

Żona skarży się psychoterapeucie:
- Mam wielki problem, doktorze. Za każdym razem, gdy jesteśmy w łóżku i mąż dochodzi do szczytu, wydaje
rozdzierający uszy okrzyk.
- Ależ to zupełnie naturalne, droga pani odpowiedział lekarz - ja w tym nie widzę żadnego problemu.
- Ale ja widzę - bo to mnie budzi!

Seks cichy

Zniechęcony bezbarwnym życiem erotycznym mąż mówi w łóżku do żony:
- Dlaczego nigdy mi nie mówisz, kiedy masz orgazm?
- Bo cię nigdy wtedy nie ma w domu

Seks w rocznicę ślubu

W 40 rocznicę ślubu małżeństwo kłóci się zażarcie. Mąż wrzeszczy:
- Kiedy umrzesz, postawie ci nagrobek z napisem: Tu leży moja Żona zimna jak zawsze!
- W porządku - odpowiada Żona.
- A kiedy ty umrzesz, ja ci postawie nagrobek z napisem: Tu leży mój mąż, nareszcie sztywny!

Sex w gospodarstwie domowym

- Jest po prostu za gorąco, żeby włożyć ubranie - powiedział mąż wychodząc spod prysznica.
- Jak sądzisz kochanie, co powiedzieliby sąsiedzi, gdybym w takim stanie wyszedł strzyc trawnik?
- Prawdopodobnie, że wyszłam za ciebie dla pieniędzy - odpowiedziała żona.

Seks uniemożliwiony

Mężczyzna miał okropny wypadek, podczas którego jego męskość zahaczyła o coś i oderwała się od reszty
ciała. Lekarz zapewniał go, że współczesna medycyna może przywrócić mu sprawność, ale ubezpieczenie nie
pokryje kosztu operacji, uważając ją za kosmetyczną. Koszt ten wynosiłby 3.500 $ za małego, 6.500 $ za
średniego i 14.000 $ za dużego. Mężczyzna był pewien, że chciałby średniego lub dużego, ale lekarz nalegał,
by omówił sprawę ze swoją Żoną.
Mężczyzna zatelefonował do żony i wyjaśnił jej możliwość wyboru. Gdy lekarz ponownie wszedł do pokoju,
zastał pacjenta w stanie kompletnej rozpaczy.
- Co zatem postanowiliście? - zapytał.
- Ona wolałaby przebudować kuchnię.

Offline

 

#4 2008-08-09 21:18:20

gogo

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-08-06
Posty: 74

Re: No to pierwsza seria dowcipów :)

musiałam te wkleić bo się uśmiałam jak je czytałam:

Małżeństwo jedzie pociągiem. Oprócz nich w przedziale Anglik czyta gazetę. Żona wyciąga kanapki... jedzą. Po chwili mówi do męża:
- Ty, znasz angielski... poczęstuj go.
Mąż trąca Anglika i zagaja:
- A sandwich?
- No, thanks.
Jadą... kobieta wyciąga termos...
- Ty, może on się herbaty napije?
Mąż:
- A cup of tea?
- No, thanks.
Jadą... kobieta mówi:
- Ty, ale my jesteśmy niewychowani... tyle czasu jedziemy razem i się nie przedstawiliśmy... przedstaw nas natychmiast. Mąż trąca Anglika:
- My wife....
Anglik odwrócił wzrok... popatrzył...:
- No, thanks!!!


Mamy z żoną sposób na szczęśliwe pożycie małżeńskie.
Dwa razy w tygodniu idziemy do przytulnej restauracji,
trochę wina, dobre jedzenie, później wspaniały sex...
Żona chodzi we wtorki, a ja w piątki.



Przychodzi żona do domu i widzi męża leżącego w kuchni na stole,
zupełnie nagiego, obsypanego mąką...
- Co się stało??? Pyta mocno zaniepokojona
- Przecież kazałaś mi ukręcić ciasto na jajach...


W czasie rozprawy rozwodowej sędzia zwraca się do męża:
- A wiec zawsze wieczorami, kiedy wracał pan do domu,
zastawał pan w szafie ukrytego jakiegoś mężczyznę?
- Tak jest.
- I to było powodem nieporozumień?
- Tak, bo nigdy nie miałem gdzie powiesić ubrania.



Zaczyna się noc poślubna. Mąż kładzie dłoń na brzuchu żony, pieści ją i mówi:
- Kocham cię.
- Proszę trochę niżej.
Mąż powtarza basem:
- KOCHAM CIĘ.


Wieczorna rozmowa małżeństwa w łożu:
- Bądź miły i powiedz mi przed snem coś czułego, np. "Kocham cię!"
- Kocham cię!
- Powiedz jeszcze "Mój najdroższy skarbie!"...
- Mój najdroższy skarbie!
- I dodaj coś od siebie...
- Dobranoc!


- "Czemu tak krzyczałeś w nocy?"
- "Miałem straszny sen. Śniło mi się, że musze się ożenić!"
- "Z kim?"
- "Znów z tobą!!!"


Spotykają się dwaj kumple:
- "Cześć, co słychać?"
- "A, no wiesz, różnie bywa."
- "Słyszałem, że się ożeniłeś?"
- "Zgadza się..."
- "Ładna ta twoja żona?"
- "Wszyscy mówią, że jest podobna do Matki Boskiej."
- "Pokaż zdjęcie... O Matko Boska!"

Offline

 

#5 2011-05-24 11:30:26

kamilka8

Użytkownik

Zarejestrowany: 2011-05-06
Posty: 10

Re: No to pierwsza seria dowcipów :)

On i ona siedzą na łóżku. Ona w czarnej, koronkowej bieliźnie, On tylko w slipkach.
- Naprawdę nigdy jeszcze tego nie robiłaś? - pyta się On.
- Naprawdę nigdy - odpowiada Ona.
- Nigdy? Z nikim?
- Z nikim.
- Więc to będzie twój pierwszy raz?
- Tak, skarbie.
- Naprawdę nigdy nie oglądałaś "Gwiezdnych wojen"?!

Offline

 

#6 2013-12-13 20:59:28

 dankaschyjna

Nowy użytkownik

Skąd: Szczawnica
Zarejestrowany: 2013-12-13
Posty: 5
WWW

Re: No to pierwsza seria dowcipów :)

Deszcz meteorytów obserwuje zięć i teściowa. Zięć pomyślał życzenie.
Teściowa nie zdążyła...

Offline

 

#7 2014-05-12 20:02:14

jackol

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-05-12
Posty: 4
WWW

Re: No to pierwsza seria dowcipów :)

W Harlemie pięciu murzynów zaczęło tarmosić niemieckiego turystę. Niemiec zaczął krzyczeć:
- Nein, nein!
Przybiegło jeszcze czterech...


Delikatna pielęgnacja dłoni i paznocki to podstawa.

Offline

 

#8 2014-07-31 17:17:44

borsuk9w

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-04-01
Posty: 6

Re: No to pierwsza seria dowcipów :)

Przeglądająca się w lustrze żona do męża:
- Powiedz mi, Kochanie, za co ty mnie tak Kochasz: za piękną buzię, czy za rewelacyjną figurę?
- Za poczucie humoru - odparł mąż.

Mąż serfuje po Internecie i nagle słyszy dobiegający z pokoju obok ściszony głos żony:
- Nie, nie, kochany. Dzisiaj nie mogę! Spotkamy się jutro.
Fąfara wbiega do pokoju żony.
- Rozmawiałaś przez telefon?!
- Nieee... czytam pismo kobiece. Nawet ciekawe, wiesz? Przytoczyli tutaj 50 zdań, które kazali przeczytać głośno w obecności męża, np.: "Kochanie, czy mógłbyś wyrzucić śmieci", albo "Kiedy w końcu powiesisz te zasłony?". I dalej napisali, że bardzo zajęty swoimi sprawami mąż zawsze usłyszy zdanie 51-sze. Nawet wyszeptane. Widzisz? Nie kłamali!


Wiecie kto by zamontował mi rolety Poznań oraz markizy Poznań? szukam robotnika.

Offline

 

#9 2014-07-31 17:29:32

labella

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-07-31
Posty: 2

Re: No to pierwsza seria dowcipów :)

Rozmowa telefoniczna:
- Kochanie, odwołałam dzisiejszą wizytę mojej mamy, kupiłam Ci sześciopak pszenicznego, na kolację będą pyszne steki, a poźniej masażyk w mojej nowej bieliźnie i...
- Jak mocno?!
- No... błotnik wgnieciony, kierunkowskaz rozbity, lusterko urwane...

- Twoja żona opowiada, ze kupisz jej na imieniny futro z norek...
- Aaaa, niech sobie opowiada...

Offline

 

#10 2014-08-18 12:20:28

magdylena

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-01-22
Posty: 6
WWW

Re: No to pierwsza seria dowcipów :)

Małżeństwo zostało zaproszone na bal przebierańców, jednak tego wieczora żonę rozbolała głowa i nalegała, aby jej mąż poszedł sam. Długo się sprzeciwiał, ale w końcu uległ i poszedł. Żona położyła się do łóżka, jednak po godzinie obudziła się bez bólu głowy. Ponieważ jej mąż nie wiedział jaki strój sobie kupiła, zdecydowała się pójść na zabawę i go poszpiegować. Szybko go tam wypatrzyła. Tańczył ze wszystkimi kobietami, całował po rączkach, szyjach, szeptał na uszko, podszczypywał, niby przypadkiem dotykał "tu i ówdzie". Ponieważ należała do zgrabnych osób, szybko została zauważona przez rozbawionego mężusia i poproszona do tańca. Spodziewała się niezłej zabawy, on przecież nie wiedział, ze podrywa własną żonę. Po paru tańcach zaproponował jej "zwiedzanie pięterka", ona się zgodziła bez oporu (bo to przecież jej mąż...). Postawiła jednak warunek, ze nie zdejmą masek z twarzy. Było im razem wspaniale, wręcz jak nigdy dotąd. Później ona szybko pobiegła do domu, żeby oczekiwać męża i zadać mu kilka pytań. Gdy już wrócił zapytała z dziką satysfakcją w glosie:
- No i jak się bawiłeś skarbie? Dużo tańczyłeś?
- Nie tańczyłem ani razu i bawiłem się kiepsko. Spotkałem Zenka, Wieśka i Tadka, moich kolegów ze studiów i całą noc graliśmy w pokera. Ale powiem ci, ze facet któremu pożyczyłem kostium podobno bawił się nieziemsko...

_____________________
studia kosmetologia na WSPS

Offline

 

#11 2015-04-27 07:41:24

emka28

Użytkownik

Zarejestrowany: 2015-04-27
Posty: 95

Re: No to pierwsza seria dowcipów :)

policjant zatrzymuje motocyklistę.
- No i co? Nie zauważył pan, jak przed skrzyżowaniem panu żona spadła z motocykla?
- O mój Boże! A ja przed chwilą pomyślałem, że ogłuchłem!

Offline

 

#12 2015-04-27 07:42:28

emka28

Użytkownik

Zarejestrowany: 2015-04-27
Posty: 95

Re: No to pierwsza seria dowcipów :)

Ksiądz pociesza faceta:
To nic że masz pryszcze, 20 dioptrii, krzywe zęby i garb. Bóg cię, synu, kocha.
Na to facet:
- Aż strach pomyśleć, jakbym wyglądał, gdyby mnie nie kochał!

Offline

 

#13 2015-04-27 07:43:29

emka28

Użytkownik

Zarejestrowany: 2015-04-27
Posty: 95

Re: No to pierwsza seria dowcipów :)

Jasiu puścił bąka na lekcji i pani kazała mu wyjść. Wychodzi i się śmieje, a przechodzący dyrektor pyta:
- Czemu się śmiejesz?
- Bo to głupie. Ja na lekcji puściłem bąka i pani kazała mi wyjść, a oni siedzą w tym smrodzie.

Offline

 

#14 2015-04-27 07:44:51

emka28

Użytkownik

Zarejestrowany: 2015-04-27
Posty: 95

Re: No to pierwsza seria dowcipów :)

Rozmowa przyjaciółek:
- Wiesz, wczoraj mój mąż nie wrócił na noc do domu. Powiedział, że spał u przyjaciela. Zadzwoniłam do jego pięciu najlepszych kumpli.
- I co?
- Okazało się, że u dwóch spał, a u trzech jeszcze śpi.

Offline

 

#15 2015-04-27 07:46:00

emka28

Użytkownik

Zarejestrowany: 2015-04-27
Posty: 95

Re: No to pierwsza seria dowcipów :)

Wychodzi policjant rano do roboty. Przed blokiem widzi kolegę z pracy, który rozciągnął metr krawiecki na chodniku i próbuje na nim usiąść. Próbuje wzdłuż, w poprzek, nic mu nie pasuje. Podchodzi do niego i pyta:
- Co ty robisz?
- Wczoraj dostałem list od kolegi z Warszawy. Pisał, że dojeżdża do pracy metrem. Zastanawiam się, jak on to robi?!

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Szamba betonowe Biała Podlaska przegrywanie kaset vhs warszawa przegrywanie kaset vhs. studio kopiowania kaset mokotów ethical practices