#1 2009-04-11 14:01:55

SylwekL

Użytkownik

Zarejestrowany: 2009-01-21
Posty: 11
WWW

Najlepiej bawią się dzieci, czyli...

Wiele wesel nie wiele ma wspólnego z kulturą. Skupianie całości wobec dwóch wątpliwej klasy elementów - zabaw z podtekstem erotycznym i alkoholu - sprawia, że imprezy te zamieniają się w mało eleganckie, niskolotne, a nie rzadko i wulgarne biby.

Nie bez znaczenia jest tu też rodzaj muzyki i głębia przesłania zawarta w tekstach wykonywanych piosenek. W ten sposób wesele, zamiast być pewnym szczytem, momentem szczególnego uniesienia, czasem pełnym rozmachu, klasy i kunsztu (jak przystało na świętowanie tak ważnej chwili życia) legnie w żenujące zapaści, bezwstydnie sugerując ludziom, jakoby inaczej nie byli wstanie.

To jest tragedia...

Dla wielu ludzi szczytem dobrej zabawy jest to, że następnego dnia nie pamiętają jak się bawili. Dla wielu miarą gościnności jest liczba wystawionych na stół butelek. Na weselu nagrodą praktycznie za wszystko jest wódka! Tak, jakby szczytem możliwości i pragnień człowieka było... uchlać się jak świnia.

To jest tragedia...

Zagubiła się gdzieś stosowna miara. Zapomniano, czemu alkohol ma służyć. Zatracono umiejętność rozeznania, co jest sednem, a co jedynie dodatkiem, który tak naprawdę wcale nie musi być obecny, by sedno odnaleźć.

A wielu wcale owego sedna nie szuka. Szukają jedynie towarzystwa, by móc się napić.

Czy naprawdę chcesz temu ulec? Czy naprawdę nie wierzysz, że można inaczej? Że można oprzeć się tradycji, której wcale nie trzeba kultywować?

Czyż nie byłoby milej widzieć na swoim weselu dobrze bawiących się trzeźwych ludzi, z którymi rzeczowo można pogadać, powspominać, którzy nie będą Ci składać niespełnialnych obietnic, mówić rzeczy, których następnego dnia nie potwierdzą, czy chwiać się na nogach w tańcu, gubiąc rytm i wyczucie, którzy nie będą patrzeć rozmydlonym wzrokiem, nic ważnego nie potrafiącym wyrazić?

Nie sugeruję Ci całkowitej abstynencji (choć i jej Ci nie odradzam). Sugeruję jedynie odnalezienie stosownej miary, właściwe rozłożenie punktów ciężkości i akcentów, tak, by można było na Twoim weselu spotkać ludzi takich, jakich zna się na co dzień, nie zaś takich, jakich wolałoby się raczej wcale nie znać.

Dzieci są mistrzami zabawy! A za razem każdy z nas jest dzieckiem. Trzeba więc tylko pozwolić temu dziecku dojść do głosu.

Nic więcej. Naprawdę - nic więcej...


Darmowy 32-dniowy Kurs internetowy „Niebanalne Pomysły na Wesele”.
Wejdź na stronę: Zespół na wesele
lub Wodzirej - DJ

Offline

 

#2 2015-02-11 16:00:35

siedmil

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2015-02-11
Posty: 5

Re: Najlepiej bawią się dzieci, czyli...

Wszystko zależy od tego jakąś wybierzesz orkiestrę oraz jaką masz rodzinę. To jak wygląda wesele, jest odzwierciedleniem kultury gości ;]


Firma Eventowa dla każdego

Offline

 

#3 2015-03-19 11:41:21

KaczuszkaOla

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2015-03-17
Posty: 6

Re: Najlepiej bawią się dzieci, czyli...

To prawda. Na szczęście obecnie sytuacja wygląda coraz lepiej, jednak we wczesnej młodości byłam na niejednym weselu na którym było pełno zabaw z podtekstami, lub zabaw podczas których trzeba było wypić jak najwięcej.. ich uczestnicy najczęściej po takich oczepinach spali pod stołami...

Offline

 

#4 2015-07-02 14:16:28

mikolka94

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2015-07-02
Posty: 1

Re: Najlepiej bawią się dzieci, czyli...

Moim zdaniem kultura picia w Polsce wciąż się zmienia, już w moim dzieciństwie nie spotkałam się z weselem, na którym ktoś zasnąłby pod stołem. Co więcej coraz częściej teraz na weselach stawia się na delikatniejsze trunki: drinki, wino... często jest wódka, jednak pita w dużo mniejszych ilościach. Można powiedzieć, że wszystko jest kwestią tego, z jakiej rodziny pochodzimy jednak moim zdaniem każdy rozgląda się i widzi, że coś się zmienia i nie chce odstawać. Oby to dalej szło w takim kierunku. Pozdrawiam

Offline

 

#5 2015-07-07 23:42:42

aspen

Użytkownik

Zarejestrowany: 2015-06-16
Posty: 18
WWW

Re: Najlepiej bawią się dzieci, czyli...

Ja mam odmienne spostrzeżenie, może dlatego że żyję w "bloku wschodnim". U nas w regionie bardzo modne są wesela z domowym bimbrem. Wiadomo jednak co się dzieje, jak weselnicy pomieszają to z wódką.

_____________________
Długopisy reklamowe i oryginalne gadżety reklamowe kraków

Offline

 

#6 2020-03-16 12:24:08

instamama

Użytkownik

Zarejestrowany: 2020-01-22
Posty: 14

Re: Najlepiej bawią się dzieci, czyli...

Ja niestety nie mogłam pić na swoim weselu, bo moje dziecko mimo tego, że ma już 3 lata nadal jest karmione przeze mnie piersią. Znajoma mi podesłała ten artykuł https://www.lactosan.pl/elementarz-karm … ic-piersia , bo już sama zaczęłam wątpić czy to jest normalne, że on tak długo potrzebuje być karmiony piersią, ale wygląda na to , że wszystko jest ok. No nic, chociaż mój mąż i siostry się wybawili , ja jeszcze będę miała jakąś inną okazję i wtedy będę mogła bezkarnie zrzucić prowadzenie auta w powrocie do domu na męża

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
pomorskiewesele.pun.pl